środa, 17 sierpnia 2016

{god aften, københavn}


Nadchodzi wrzesień i bardzo się cieszę z tego faktu. Cieszę się tym bardziej, że we wrześniu oboje z R. mamy urlop. A jak urlop, to podróże, małe i duże. Jedyny słuszny kierunek podróżniczy dla nas to zawsze "na północ od nas" (chociaż robimy wyjątki od reguły), dlatego i tym razem nie miało być inaczej. Skoro już, po kilku latach, możemy znowu gdzieś razem pojechać, to oczywistą oczywistością była Islandia. Taki był plan. Ale wiecie sami, jak to z planowaniem bywa...


Wszyscy możliwi bogowie się z naszych planów nabijają i podsyłają coraz to nowe rachunki, opłaty, zepsute zmywarki i inne, dotąd niezniszczalne, a do tego bardzo drogie części do piecyka gazowego, o ubezpieczeniu auta i fakturze od mechanika samochodowego nie wspominając. Mówiąc krótko: Islandia odsunęła się od Mazur jeszcze dalej, niż do tej pory była. Jaki portfel, taki hajlajf. ;) Ale co się odwlecze... będzie smakować dwa razy lepiej. Tak sobie wmawiam. ;) I ćwiczę cierpliwość zgodnie z tym, o czym pisałam tu: KLIK.  

Tymczasem obmyślamy z R. kolejne potencjalne, nadal północne, kierunki: fikka w Sztokholmie, pyszne lody w Gudhjem czy może jednak dobry wieczór, Kopenhago? Na Norwegię mamy zupełnie inny pomysł na przyszły rok, więc tym razem nie bierzemy jej pod uwagę. 

"Małą" sugestię dostałam niedawno od Maptu. Do tej pory miałam problem z tymi pięknymi, minimalistycznymi mapami... nie mogłam się zdecydować na jedno miasto! Ula, właścicielka marki, przybyła na pomoc i wysłała mi mapę... Kopenhagi. No i... pamiętacie bajkę "Pomysłowy Dobromir"? Tak, dokładnie taka sama żarówka zaświeciła się nad moją głową! Ale póki co: cichoszaaaaa, do niczego się nie przyznajemy, niczego nigdzie nie rezerwujemy. Bóstwom wszelakim na pohybel. Gapimy się więc tylko (no dobra, głównie to JA się gapię) na piękną mapę i niczego nie planujemy. A już na pewno nie wrześniowego urlopu, co to, to nie... ;)



Uściski! k

40 komentarzy:

  1. Ciągnie Cię tam :-) Tego celu życzę! :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, i tak już od 17 lat tylko Skandynawia mi się śni. ;) Na szczęście to są marzenia do zrealizowania, a nawet niektóre już zrealizowane. ;)

      Usuń
  2. Wrześniowe urlopy są miłe, nawet bardzo... i może rzeczywiście, co się odłoży w czasie lepiej smakuje? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię wrześniowe urlopy za to, że nie jest już upalnie, że dzieciaki chodzą już do szkoły, więc jest luźniej i ciszej. No i wtedy, gdy wszyscy pracują pilnie, ja mam chwilę wytchnienia i w końcu mogę się im odwdzięczyć urlopowymi kadrami, którymi macham im przed nosem wlepionym na przykłąd w komputer w pracy. :D

      Usuń
    2. Haha widzę, że jesteś taka okrutna jak ja :D Jak jeszcze pracowałam zawodowo - uwielbiałam wrześniowe urlopy :) wszyscy byli już dawno po, a ja wracałam wypoczęta i szczęśliwa, ze zdjęciami wakacyjnych wspomnień :)

      Usuń
  3. Ach jak ja kocham ten wrzesień;)A u Ciebie jak zwykle bosko jak w norweskim mieszkaniu i ta zielen w dodatkach...zaczyna mi się coraz bardziej podobać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też myślałam o takiej mapie.. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Spędzicie cudowny urlop, a Kopenhaga jest piękna! :)
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysł ! trzymaj się go! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj jak ja lubię takie mapy! U Ciebie północ, a ja raczej na południe bym celowała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, bo to zależy od tego, co kto lubi. Ja lubię chłodniejsze miesiące. :D

      Usuń
  8. He he!A ja myślałam ze tylko ja mam takie pomysły żeby lato spędzać na północy.Co do Norwegii to polecam i chętnie służę radą.Nie ma miejsca gdzie mnie nie było.Pozdrawiam tym razem z Polski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Norwegii na razie byliśmy w Bergen, ale plan na przyszły rok jest. Właściwie jeszcze nie plan, ale pomysł. W razie czego - będę się do Ciebie uśmiechać o porady! :D

      Usuń
  9. Jaki portfel taki hajlajf :-) zanotowane :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Skąd ja to znam - tydzień przed wyjazdem na urlop miałam bliskie spotkanie samochodu z bramą... blacharz i lakiernik się ucieszyli... ;) Śliczne mieszkanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ups... no to wiesz, o czym mówię. ;) Dziękuję za komplement! :)

      Usuń
  11. życzę Ci, aby wakacje się udały, a pogoda dopisała. Mnie bardzo zniechęca do tych kierunków pogoda... no co ja poradzę, że ciepłolubna jestem? ;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie-dziękuję! ;) Ja właśnie jestem zimolubna, więc chłodniejsze temperatury uwielbiam. :)

      Usuń
  12. Mapa jako dekoracja wygląda zjawiskowo. Udanej podróży:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna mapa! W wnętrzu wygląda super :) Ja znów celowałabym w południe :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Udanych wakacji !!! Zazdroszczę ;).

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystko się uda! Trzeba w to wierzyć i ćwiczyć pozytywne myślenie :) Trzymam za Was kciuki i za powodzenie misji :) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powtarzam sobie i Małżowi jak mantrę, że się uda! :D Pozdrawiam!

      Usuń
  16. Tak to własnie jest z planami, nam też bardzo często coś się psuje akurat w nieodpowiednim momencie, czy to przed wakacjami czy to przed Świętami ;)))
    Mapka piekna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej w takim razie nie planować... O tak, przed świętami nagminnie coś pada. ;) Taka karma.

      Usuń
  17. Ja to się już oduczyłam takiego przyszłościowego planowania ;) Życie potrafi zawsze zaskoczyć.
    Ale tam gdzie jest odpływ pojawi się i przypływ! :) Powodzenia i udanego urlopu! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zazdroszczę wrześniowych urlopów, w wakacje mam totalne uczulenie na dzieci, może bardziej na ich rodziców. Niestety do takich urlopów zostały mi jeszcze dwa lata. Jak widać starość ma swoje pozytywy.
    Miłego urlopu życzę, bez planów i gdziekolwiek.

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie też strasznie się marzy podróż do Norwegii! :-)) A zazwyczaj trafiam na Mazury. Nażarłam się już tymi zdjęciami Norwegii z pinteresta i teraz mam... Życzę udanego urlopu! :-)

    Pozdrawiam, Weronika

    OdpowiedzUsuń
  20. KOpenhaga jest warta odwiedzin ;)
    Piękna mapa

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie ma chyba nic piękniejszego niż ładna, słoneczna jesień:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Życzę spełnienia planów urlopowych - tych których jak na razie jeszcze nie planujesz i nie rezerwujesz ;) buziaki, ps. mapa na Twojej komodzie pasuje idealnie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Życzę wspaniałego urlopu w takim razie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój czas i komentarz. :)

Ps. bardzo proszę bez spamowania w komentarzach linkami do stron firmowych - to nie przejdzie. ;)